Każdy ubezpieczony ma prawo raz na jakiś czas ubiegać się o wyjazd do sanatorium. Jak to zrobić? Czy lepiej wybrać się do sanatorium z ZUS-u czy z NFZ? Ile to kosztuje i kto za to płaci? Do kogo udać się po skierowanie i ile będziemy czekać na decyzję? Przedstawiamy krótki poradnik, jak kok po kroku dostać się na wyjazd do sanatorium.
- Sanatorium – kto i jak może się dostać?
- Potwierdzenie skierowania NFZ
- Sanatorium – decyzja NFZ
- Kto płaci za sanatorium?
Sanatorium – kto i jak może się dostać?
Co zrobić, aby dostać skierowanie do sanatorium? Do sanatorium możemy dostać się z Narodowego Funduszu Zdrowia lub z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym drugim przypadku na skierowanie do sanatorium mogą liczyć ubezpieczone osoby, które są zagrożone całkowitą lub częściową niezdolnością do pracy. Skierowania z ZUS-u mogą także otrzymać renciści, którzy mają okresowo przyznawane świadczenia, i dzięki pobytowi w sanatorium mogliby wrócić do pracy.
Z kolei w przypadku Narodowego Funduszu Zdrowia jest nieco łatwiej otrzymać skierowanie do sanatorium. Wystarczy, zgłosić się do lekarza rodzinnego, który na podstawie naszego stanu zdrowia i aktualnych badań wypisze skierowanie do sanatorium. O tym, co dalej należy zrobić ze skierowaniem, opowiemy poniżej.
Potwierdzenie skierowania NFZ
Kolejnym krokiem, jaki musimy wykonać, aby dostać się do sanatorium, jest przekazanie naszego skierowania do właściwego oddziału NFZ. Możemy zrobić to samodzielnie lub może to za nas zrobić lekarz wystawiający skierowanie. A co się dalej dzieje z naszym wnioskiem? W oddziale NFZ balneolog, ocenia skierowanie, a jeśli zajdzie taka potrzeba, to może też odesłać pacjenta na dodatkowe badania.
Sanatorium – decyzja NFZ
Kolejny krok, to wydanie decyzji przez NFZ. Narodowy Fundusz Zdrowia ma na to 30 dni (w przypadku dodatkowych badań może się to wydłużyć o kolejne 2 tygodnie). Jeśli decyzja jest pozytywna, to najpóźniej 14 dni przed rozpoczęciem leczenia otrzymamy potwierdzenie skierowania do sanatorium. Warto pamiętać, że takie potwierdzenie jest ważne tylko przez 18 miesięcy, a na wyjazd do sanatorium w ramach NFZ (przeważnie) możemy liczyć raz na 2 lata.
Kto płaci za sanatorium?
W przypadku Narodowego Funduszu Zdrowia, to my płacimy za część pobytu i wyżywienia. Sami musimy także pokryć koszty podróży do sanatorium i z powrotem. Za to NFZ opłaca nam opiekę lekarską i trzy rodzaje zabiegów (za dodatkowe również płacimy sami).
Warto pamiętać, że wysokość dopłaty do sanatorium może się różnić, ponieważ zależy ona od sezonu rozliczeniowego i standardu zakwaterowania. Zazwyczaj pobyt w sanatorium jest najdroższy w okresie od 1 maja do 30 września.
A czy można pojechać do sanatorium z NFZ za darmo? Tak, pod warunkiem, że pojedziemy tam leczyć się szpitalnie. Ponadto za pobyt w sanatorium nie zapłacą także dzieci i młodzież do 18. roku życia, osoby niepełnosprawne (w znacznym stopniu) oraz dzieci uprawnione do renty rodzinnej.
Z kolei w przypadku sanatorium z ZUS-u, to po ich stronie leży pokrycie pełnego kosztu rehabilitacji.
Sanatoria są po to, żeby z nich korzystać. Tym bardziej, że albo są darmowe, albo kosztują grosze. Ja jeżdżę bardzo często i namawiam moje koleżanki, żeby też składały wnioski. Tam czas leci znacznie szybciej i milej niż w domu.